Najnowsze tematy:
Zagraniczne wczasy są kuszące, jednak większość Polaków wciąż decyduje się na spędzenie wakacji we własnym kraju. Kraków jest najchętniej odwiedzanym polskim miastem zarówno przez polskich, jak i zagranicznych turystów. Jakie ceny oferowała nam stolica Małopolski w tegoroczne wakacje?
Ceny noclegów w Polsce
Jak wynika z raportu wydanego przez portal szybkowakacje.pl w czerwcu 2013 roku, średnia cena noclegu za dobę w Polsce wynosi ok. 54 zł od osoby. Oczywiście koszty są zróżnicowane i zależą od położenia geograficznego danego regionu, jego popularności, czy atrakcji, jakimi dane miejsce przyciąga turystów.
W województwie małopolskim za noc zapłacimy ok. 57 zł, ceny wahają się między 15-250zł w zależności od standardu miejsca, w którym zamierzamy się zatrzymać. Warto zauważyć, że serwis przygotował raport w oparciu o zamieszczone na nim oferty z całej Polski, ale nie uwzględnił w nim cen hoteli, a jak twierdzi Klaudyna Mortka z portali turystycznych Wakacje.pl i Wypoczynek.pl:
- Polska baza noclegowa staje się coraz bardziej zróżnicowana, coraz częściej powstają ekskluzywne hotele 4-,5-gwiazdkowe, w których zatrzymują się zarówno zagraniczni, jak i polscy turyści.
Podróżujący po naszym kraju mają więc szeroki wachlarz możliwości, w tym m.in. hotele o zróżnicowanych standardach, pensjonaty, kwatery prywatne, hotele studenckie czy hostele.
Ile za wakacje w Krakowie?
Małopolska z Krakowem na czele już od dłuższego czasu wiodą prym wśród turystów. Popularny portal turystyczny TripAdvisor zapytał podróżników z całego świata, jakie miejsce warto odwiedzić w 2013 roku. W stworzonym w ten sposób rankingu 10 polskich miast stolica województwa małopolskiego zajęła 1 miejsce. O skali zainteresowania świadczą też dane uzyskane przez Małopolską Organizację Turystyczną. Do oceny najlepiej posłuży raport z 2011 roku, jako że duży wpływ na wyniki z roku ubiegłego miała organizacja w Polsce Euro 2012. Z raportu MOT dotyczącego ruchu turystycznego w Krakowie wynika, że liczba odwiedzających Kraków wyniosła ponad 8 milionów, w tym prawie 6,5 miliona to turyści krajowi. Do stolicy Małopolski przyjeżdżano głównie z myślą o zwiedzaniu zabytków, wypoczynku oraz rozrywce.
Ceny pobytu w Krakowie zależą od rodzaju noclegu, który wybierzemy, jego lokalizacji oraz okresu, w którym zamierzamy odwiedzić miasto. Najdrożej zapłacimy za hotel położony w centrum Krakowa. Za jedną dobę w hotelu pięciogwiazdkowym położonym na Starym Mieście, wydamy w tym roku między 550 a 750 zł (pokój jednoosobowy). Za taki sam pokój w hotelu czterogwiazdkowym zapłacimy od 300 do 400 zł. Cena doby w hotelu o standardzie trzech gwiazdek oscyluje między 250-350 zł. Ceny w hotelach usytuowanych z dala od centrum miasta są dużo niższe, i tak za pokój jednoosobowy w hotelu o najwyższym standardzie wydamy ok 300 zł, za czterogwiazdkowy ok. 250 zł, za pokój w hotelu trzygwiazdkowym zapłacimy 200 zł.
- Coraz bogatsza oferta hoteli o wysokim standardzie zachęca do wypoczynku z pełnym wyżywieniem, rekreacją, masażami, basenem i relaksem w SPA. Jednak, jeżeli planujemy dynamiczny wyjazd ze zwiedzaniem i tylko niewielką część budżetu chcemy przeznaczyć na nocleg, wówczas doskonale sprawdzą się hostele i kwatery prywatne – dodaje Klaudyna Mortka.
Dla osób ceniących komfort i prywatność trafionym wyborem mogą być niezależne apartamenty wynajmowane na krótki termin.
– Wielu inwestorów, którzy kupili mieszkanie w Krakowie w celach najmu decyduje się udostępniać je turystom – komentuje Konrad Dziubek, dyrektor sprzedaży z krakowskiej firmy Gemini Polska, zajmującej się doradztwem finansowym. – Oczywiście taka inwestycja nie jest wolna od ryzyka, jednak dobrze zaplanowana, może w krótkim czasie przynieść zysk. Propozycje wynajmu tego typu noclegu zaczynają się bowiem od ok. 100 zł za dobę, a czasami przekraczają nawet 400 zł.
Najtańsze noclegi na jakie możemy sobie pozwolić to te oferowane przez hostele. Za pokój dwuosobowy w hostelu położonym w centrum Krakowa zapłacimy od 80 do 200 zł (cena ta zależna jest od standardu). A za jedno miejsce w pokoju wieloosobowym ok. 50 zł.
Skąd wziąć na to pieniądze?
Przy uwzględnieniu, że na wakacje wybieramy się zazwyczaj z rodziną i spędzamy na nich od kilku do kilkunastu dni, Kraków z pewnością nie należy do najtańszych miejsc na letni wyjazd. Dlatego też przed urlopem wiele osób zadaje sobie pytanie: „skąd wziąć pieniądze?” Na podróże przeznaczamy zazwyczaj nasze oszczędności, odkładane na ten cel często przez cały rok. Niektórzy turyści decydują się jednak na zaciągnięcie kredytu z myślą o wymarzonych wakacjach.
– Wygórowane ceny wypoczynku w naszym kraju sprawią, że jeżeli już decydujemy się na kredyt, to równie często służy nam on do zorganizowania wakacji w Polsce, jak i poza jej granicami – komentuje Arkadiusz Kania, Dyrektor działu kredytowego z Gemini Polska. – Z moich doświadczeń wynika, że Polacy pożyczają na wyjazdy do 10 tyś zł.
Jednak, jak twierdzą specjaliści, na wakacje pożyczamy obecnie mniej i rzadziej niż w poprzednich latach. W ostatnim czasie wydatki na rozrywkę i podróże nie stanowią priorytetu w planowaniu domowego budżetu Polaków. Aby ograniczyć wakacyjne wydatki część z nas wybiera wakacje w mniejszych miejscowościach, a do Krakowa lub innego większego miasta wpada tylko na tzw. „city break”, czyli krótką, często weekendową wycieczkę.
– Faktem jest, że do tej pory sytuacja ekonomiczna nie sprzyjała tego rodzaju decyzjom kredytowym. Zaostrzenie zasad udzielania kredytów w latach ubiegłych, a co za tym idzie spadek ich dostępności sprawiały, że mniej osób mogło pozwolić sobie na pożyczenie pieniędzy z myślą o wakacyjnym urlopie. Na szczęście już teraz sytuacja się zmienia i w tym roku, a szczególnie w 2014 roku, Polacy powinni realnie odczuć obniżenie stóp procentowych – podkreśla Arkadiusz Kania. – Innym sposobem na udane wakacje, oprócz wzięcie kredytu, może być regularne oszczędzanie na ten cel – dodaje Konrad Dziubek.
Historyczne zabytki, klimatyczne kawiarnie i nocne życie miasta sprawiają, że była stolica jest atrakcyjnym miejscem do spędzenia urlopu w kraju. Jednak, aby czas ten był naprawdę udany, i aby podczas wyczekiwanego urlopu nie rezygnować z droższych przyjemności, warto z wyprzedzeniem zaplanować nie tylko trasę zwiedzania, ale także budżet, który możemy przeznaczyć na wakacje.
Paulina Świder
Materiał nadesłany do redakcji