Forum
Zobacz co słychać na naszym forum>>>

Najnowsze tematy:

Dodaj zdjęcie
Dodaj zdjęcia z Małopolski >>>
Google+
Ładuję...
Data dodania lub aktualizacji: wtorek, 07 października 2014, 19:09:16
Autor: admin
Home » Menu Główne » Do poczytania » Historyczne » Historia kościoła w Giebułtowie

Historia kościoła w Giebułtowie

Okoliczności zbudowania pierwszego kościoła w Giebułtowie związane są z rodziną  księcia Władysława  Hermana, który wraz ze swoją żoną Judytą Czeską długo oczekiwał na narodziny syna i  wyprawił poselstwo do opactwa świętego Idziego w Prowansji z prośbą skierowaną do tamtejszych mnichów aby się modlili w intencji narodzin syna. Modlitwy mnichów do świętego Idziego zostały wysłuchane i w roku 1085  (1086?) urodził się syn, któremu nadano imię Bolesław.  Niestety jego matka zmarła w kilka dni po rozwiązaniu.
W dowód wdzięczności za syna książę  Władysława Hermana w roku 1086    podejmuje decyzję o zbudowaniu w Krakowie kościoła  poświęconego świętemu Idziemu. Potem książę  polecił aby  w całym Królestwie jego rycerze zakładali kościoły poświęcone   Świętemu, przez  wstawiennictwo którego narodził  się upragniony syn księcia , następca tronu, Bolesław . Wśród kilku tych fundacji  wymienia  się także Giebułtów (pow. Kraków).

Za Janem Długoszem przyjmujemy, że  kościół w Giebułtowie powstał w roku  1086 chociaż możliwy jest okres sięgający  do roku 1102 to jest do końca  życia księcia Władysława Hermana.
 Pośrednie informacje o pierwszym kościele giebułtowskim  pochodzą z początku wieku XIV kiedy to podczas walk jakie w  okolicach Ojcowa i Giebułtowa prowadził Władysław Łokietek z czeskim królem Wacławem , kościół ten  został spalony i to za sprawą biskupa krakowskiego Jana Muskaty, który piastował tą godność z nadania swego protektora króla Wacława.

Miejsce gdzie stał ten kościół nie jest dokładnie określone. Przyjmuje się  hipotetycznie, że są to okolice „Pola pod krzyżem”. Na taką właśnie lokalizację   wskazują   badania archeologiczne prowadzone tam w roku 1926 i w roku 1966.  Archeolodzy  udokumentowali tam 20 grobów szkieletowych położonych przy drodze do Pękowic  na „Polu po krzyżem”. Porównując to odkrycie z innymi podobnymi cmentarzyskami   postawiono hipotezę, że cmentarzysko giebułtowskie było nekropolią  przykościelną.
Przy okazji  badań odkrytego także w tym rejonie ciałopalnego  grobu „książęcego” pochodzącego z okresu wpływów kultury rzymskiej,  zwrócono  uwagę, że  w  rejonie „Pola pod krzyżem” występuje „Uderzająco duża ilość brązu, bądź to w postaci pogiętych blach, bądź też stopów i  tradycja lokalna   wskazują, że w tym miejscu stał pierwszy kościół giebułtowski”.
Około  dwadzieścia lat później od  spaleniu pierwszego kościoła giebułtowskiego w aktach Stolicy Apostolskiej z  lat 1325 -1327 odnotowano istnienie  drugiego  kościoła w Giebułtowie. W  dokumencie  „Kodeks dyplomatyczny Katedry Krakowskiej św. Wacława”  nr 161 z roku 1337,  powołując się na świadectwo  Piotra z Giebułtowa, także odnotowano  istnienie tego kościoła w Giebułtowie. Z pewnym uproszczeniem  przyjęto więc,  że drugi  kościół w Giebułtowie zbudowano w roku 1325.
Kolejną informację o kościele giebułtowskim spotykamy dopiero u Jana Długosza, który w dziele Liber beneficiorum napisanym w latach 1470 - 1480   zanotował:   „Giebułtów – wieś mająca kościół parafialny , drewniany  pod wezwaniem św. Idziego ...”
W roku 1598 parafia w Giebułtowie jest wizytowana przez biskupa Jerzego Radziwiłła.  W protokole zanotowano, że parafia posiada kościół drewniany usytuowany pośród cmentarza otoczonego ogrodzeniem. Podano także informację, że na profilowanej belce tęczowej znajdował się krucyfiks.  Zwykle obok krzyża znajdowała się figura Matki Boskiej Bolesnej .  A taka figura  znajduje się w obecnym kościele  a jej wykonanie datowane jest na wiek XV.
W zasadzie stwierdzenie o cmentarzu otoczonym ogrodzeniem powinno przesądzać sprawę lokalizacji tego kościoła bowiem to ogrodzenie istnieje do dziś chociaż zapewne z poważnymi zmianami, na przykład dobudowanie dzwonnicy.  Brak jakichkolwiek  śladów  drugiego  ogrodzenia kamiennego  w innym miejscu Giebułtowa także świadczy o tym, że kościół czternastowieczny stał w miejscu kościół obecnego.
Kolejnym dowodem na tą samą lokalizację drewnianego  kościoła z czternastego wieku i kościoła obecnego jest krypta grobowa pod prezbiterium,  w której są pochowani członkowie rodu Oraczewskich zmarli w wieku XV oraz członkowie rodu Giebułtowskich zmarli w wieku XVI i na początku wieku XVII .

         Podstawowe informacje o nowej budowli znajdujemy na tablicy erekcyjnej  kościoła, na której  napisano, że budowę zakończono w roku 1604.
Trzeba także  rozstrzygnąć  sprawę struktury budowli: czy jest to obiekt wzniesiony w okresie 1600 – 1604 jako jeden budynek czy jest to rezultat rozbudowy bowiem czasem można spotkać  właśnie hipotezę o jego rozbudowie. Katalog zabytków z roku 1951 stwierdza jednoznacznie: „ ...obecny zbudowany w 1600 lub 1604”. Zwolennicy hipotezy „rozbudowy” powołują się na wyraźne ślady gotyku występujące w postaci żebrowego stropu kaplicy świętej Anny oraz w postaci okrągłych okien nad ołtarzem. Ta hipoteza zakłada, że obecne prezbiterium było nawą główną a  ołtarz mieścił się w obecnej  kaplicy świętej Anny. Takie wzajemne usytuowanie   okrągłej nawy i prostokątnego prezbiterium (dziś jest to kaplica świętej Anny) uniemożliwiałoby tradycyjne usytuowanie ołtarza głównego skierowanego na wschód.
Rzekoma rozbudowa miałaby  więc polegać na dobudowaniu , prostokątnej nawy głównej do  rzekomo gotyckiej rotundy, z której wyburzono zachodnią połowę półkola. Zwolennicy tej tezy  nie wskazują jednak tych części budowli, które pozostały z poprzedniego kościoła a przecież w protokole biskupa Jerzego Radziwiłła  stwierdzono, że w roku 1598 kościół był drewniany i dlatego fragmentów poprzedniej budowli, za wyjątkiem krypty,  nie ma.
Natomiast  zagadką pozostaje kwestia: co się stało z drewnianym kościołem, który  w roku 1598 znajdował sie  w dobrym stanie a jednak po upływie zaledwie dwóch lat podjęto decyzję o budowie nowego, murowanego kościoła ? Zniszczenia kościoła drewnianego pochodzącego z początku XIV wieku dokonał prawdopodobnie huragan.
Obecną zakrystię dobudowano już w wieku XIX ale tej okoliczności nie możemy uznawać za rozbudowę świątyni .

Ze inskrypcji na wspomnianej już tablicy wynika , że parafia giebułtowska ma dwoje świętych Patronów a mianowicie Najświętszą  Marię Pannę i świętego Idziego. Dlatego też parafia świętuje  odpust dwukrotnie a to w  dniu 3 maja i 1 września.
W dalszej części inskrypcji wymienia się   Bernarda Maciejowskiego jako ówczesnego biskupa krakowskiego, króla Zygmunta III Wazę oraz plebana Sebastiana Nagrodio, profesora Akademii Krakowskiej z tytułem doktora filozofii i proboszcza Kolegiaty  świętej Anny w Krakowie.   

Na ścianach wewnętrznych kruchty południowej umieszczono wydobyte z krypty pod ołtarzem cztery  nagrobne płyty rodziny Giebułtowskich: Kaspara, Barbary, Gabriela i Katarzyny.
Na ścianie wewnątrz kościoła umieszczono jeszcze  płytę nagrobną małżeństwa Stanisława i Barbary Oraczewskich (Oraczowskich ?) z Przybysławic.  Na płycie wyryto trudny do odczytania  rok 1477 lub 1499. Wynika z tego, że obok figury Matki Bożej spod krzyża umieszczonej na belce tęczowej, płyta jest najstarszym przedmiotem znajdującym się w kościele. W krypcie znajdują się jeszcze nie przebadane groby. Świadczy o tym napis na płycie zakrywającej wejście do piwnicy.

Nad  portalami obydwu wejść umieszczone są  herby Jakuba  Tomaszewskiego  herbu  „Bończa” i herb Barbary  to jest  „Szreniawa”.  Prawie na pewno herby te świadczą  o znaczącym wkładzie tej rodziny w dzieło budowy kościoła giebułtowskiego. Nie ma natomiast żadnego znaku świadczącego  o udziale   w fundacji innych osób. Być może był jakiś znak na freskach wewnątrz kościoła ale został zniszczony.
Identyfikacja nazwiska fundatora nie jest ostatecznie przesądzona bowiem na tablicy erekcyjnej starannie usunięto tekst  w dwóch przedostatnich wierszach gdzie  powinno być zapisane nazwisko dobroczyńcy finansującego budowę.
Na podawaną czasem informację  jakoby Kaspar Giebułtowski  herbu „Lis” ufundował kościół nie ma dowodów. Znając  Jego  sytuację  rodzinną  i  majątkową  raczej należy  wykluczyć   możliwość  poniesienia przez Niego wydatków na budowę.
 Kaspar miał dwie córki i kiedy w roku 1595 owdowiał,  stracił prawdopodobnie nadzieję na utrzymanie wieczystej dzierżawy majątku giebułtowskiego, która była dziedziczna ale tylko na potomków męskich. Oprócz tego był to niewielki majątek tak zwany rycerski, przysługujący urzędnikom na Wawelu a takimi  urzędnikami  byli  właśnie Giebułtowscy. Widać  z tego, że ostatni z tego rodu nie brał   udziału w finansowaniu   budowy  chociaż na   tablicy epitafijnej utytułowano  go „kolator”   czyli dobroczyńca kościoła.

Bryła kościoła giebułtowskiego  została zbudowana w stylu przejściowym,  nazywanym „kalisko – lubelskim”. Jest to jednak budowla uboższa od innych kościołów budowanych w tej manierze bowiem nie posiada  dekoracji stiukowych charakterystycznych  dla tych  kościołów .  Ołtarze kościoła  to barok i rokoko. Natomiast  freski  na ścianach  namalowano w stylu późnego renesansu.  
O wartości zabytkowej i  artystycznej  tych fresków  decyduje ich  wiek oraz kunszt rzemiosła malarskiego, który nadał malowidłom  wyjątkową trwałość.  Freski a w kilku wypadkach rzeźby  przedstawiają  wizerunki  24 świętych Osób.
Autor niniejszego artykułu  podjął próbę  wyjaśnienia  genezy  wyboru tych wizerunków.
 Przede wszystkim wyjątkowo bogaty katalog Świętych Osób w naszym kościele to ilustracja katolickiej, sformułowanej w Trydencie,   prawdy wiary o Świętych Obcowaniu. To zagadnienie   było jednym z najważniejszych tematów  obrad Synodu Trydenckiego.

Natomiast poszczególne grupy wizerunków związane są z zasługami j świętych Osób dla kilku wcześniejszych soborów lub dla procesów reformowania Kościoła powszechnego .
Jest też grupa  wizerunków świętych Osób, której dobór był determinowany uczczeniem dobroczyńców  giebułtowskiego  kościoła pochodzących z rodu Giebułtowskich, Tomaszewskich lub Oraczowskich.
Doboru wizerunków kilku świętych Osób dokonał pleban kościoła dr Sebastian Nagrodio. Są świeta Anna, święty Jan z Kęt i prawdopodobnie święty Dionizy.

Kolejna  grupa świętych czczonych  w giebułtowskim kościele to Ewangeliści. Ich wizerunki namalowane są na suficie kaplicy świętej Anny  a figurki  przedstawiające  Ich  umieszczone są na ambonie.  
Na uwagę zasługują zwieńczenia nastawy ołtarza głównego i ołtarza świętej Anny. Są to otwarta księga symbolizująca Słowo Boże oraz „Oko Opatrzności”.


Wróćmy jednak do historii.  Z protokołu po  wizytacji  biskupa Michała Kunickiego  przeprowadzonej w roku 1727 dowiadujemy się , że do „nawy głównej od południa przylegała drewniana kruchta. Za prezbiterium na terenie cmentarza stała drewniana dzwonnica i kostnica – obydwa budynki na podmurówce” . Wśród własności parafii wylicza się  „Pole pod krzyżem”.

W roku 1760 biskup Poniatowski w protokole wizytacyjnym  zapisał, że mury kościoła były popękane, polichromia pozaciekana, dach dziurawy a wieżyczka sygnaturki grozi zawaleniem.

Z roku 1848 pochodzą informacje o dobudowaniu murowanej kruchty wejściowej od południa, do której przeniesiono płyty nagrobne z krypty pod prezbiterium. Skasowano wtedy  mieszkalne piętro nad zakrystią i zamalowano polichromię. Należy przypuszczać, że zabieg ten miał na celu „poprawienie „  estetyki  kościoła  , gdyż ściany były pokryte sadzą ze świec, które w owym czasie były jedynym źródłem światła w kościele.  Przypuszczalnie  dla  zapewnienia  stateczności budowli przebudowano zachodnia ścianę szczytową.

Okres zaborów na szczęście nie wyrządził szkody naszemu kościołowi. Możemy tylko odnotować, że Giebułtów dopiero w trakcie „trzeciego rozbioru” Polski znalazł się pod zaborem austriackim ale w roku 1809, po zwycięstwie księcia Józefa Poniatowskiego pod Raszynem,  Kraków z Giebułtowem zostaje włączony do Księstwa Warszawskiego. Po Kongresie Wiedeńskim Giebułtów został objęty granicami Wolnego Miasta Krakowa ale  gdy w przededniu Wiosny Ludów, w roku 1846 w  Krakowie wybuchło,  skierowane przeciw zaborcy  powstanie, Austria likwiduje autonomię Miasta i jego obszar (wraz z Giebułtowem) wciela do Cesarstwa Habsburgów.

W drugiej połowie wieku XX, po dłuższej przerwie, podjęto konieczne prace remontowe przy naszym kościele. Skasowano wtedy  pozorny  kolebkowy sufit drewniany  i odsłonięto polichromię.
 W roku 1987 przeprowadzono konserwacje ołtarzy i figury Chrystusa Frasobliwego pochodzącej z roku 1644.
W latach 1999 – 2004 dokonano konserwacji ambony, belki tęczowej i prospektu organowego. Jubileusz czterystu lat konsekracji  obecnego kościoła świętowaliśmy w roku 2004.

Istotnym elementem historii najnowszej kościoła, chociaż niematerialnej,  jest kult świętego Jana Pawła II. Wokół kościoła ułożono  dwadzieścia siedem głazów  wapiennych .Upamiętniają  one    odwiedziny kardynała Wojtyły w Giebułtowie i  dwudzieścia siedmiu lat pontyfikatu papieża  Jana Pawła II.

W roku 2011 podjęto remont kamiennego muru okalającego kościół. Przeprowadzono również konserwację figury Matki Najświętszej, Madonny Giebułtowskiej, stojącej we wnęce południowej ściany dzwonnicy. Figura ta została  osłonięta  specjalnym oknem.  
Bardzo pilnym jest remont więźby dachowej i sygnaturki.  Potrzeba szybkiego remontu dachu wynika  z wymienionego  na wstępie opracowania  „Inwentaryzacja …”  autorstwa R. Kańskiego i T. Długosza. Inwentaryzacja  będzie załącznikiem do  wniosku o pozwolenie na budowę i do wniosków o dofinansowanie kosztownych opracowań dokumentacyjnych i  prac remontowych i konserwatorskich.

Przy redakcji niniejszego tekstu wykorzystano następujące publikacje:

1. Inwentaryzacja Architektoniczno Konserwatorska kościoła w Giebułtowie wykonana w Studiu Projektowym Modulus  przez mgr inż. Ryszarda Kańskiego  i mgr inż. Tomasza  Długosza w grudniu 2011 roku. Opracowanie  to zostało przekazane nieodpłatnie na rzecz naszej  parafii i nie jest publikowane. Jeden egzemplarz  znajduje się w zbiorach kancelarii parafialnej a jeden w bibliotece Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Giebułtowie.

2. Kult św. Idziego w Polsce w świetle wezwań kościołów. Autor:  Ks. Stanisław Bober.
     Redakcja Wydawnictw Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego. Opole 2004.
     Książka zawiera obszerną biografię naszego Świętego Patrona.

3. Święty Idzi w Giebułtowie.  Autor: Paweł Pencakowski. Tygodnik Powszechny nr 52/1982.

4. Percepcja dzieł dawnej sztuki i pamiątek przeszłości w Diecezji Krakowskiej. Autor Paweł   
     Pencakowski. Wydawnictwo Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie.
     Kraków 2009.
5. Katalog Zabytków Sztuki w Polsce. Tom I. Zeszyt  6 - Powiat Krakowski. Opracował Józef
     Lepiarczyk  pod redakcją doc. dra Jerzego Szablowskiego. Ministerstwo Kultury i Sztuki.
     Warszawa 1951.
6. Historia Giebułtowa. Autor : Antoni Pogan.  Strona www.zsp.giebultow.pl  Zakładka: Z kart      
    historii Giebułtowa.

7.  Roczniki czyli Kroniki sławnego Królestwa Polskiego. Jan Długosz. PWN. 2009.

8. Jan Długosz:  Liber beneficiorum . Tekst  dostępny  w Internecie
9.  Anonim tzw. Gall: Kronika Polska  w przekładzie Romana Grodeckiego. Ossolineum  Wrocław
      1965 r.
10. Mistrza Wincentego Kronika Polska  w tłumaczeniu  Kazimierza Abgarowicza i Brygidy Kurbis .
      Wydawnictwo PWN. Warszawa 1974
        

Antoni Pogan
Giebułtów, 18.09.2014

Udostepnij na Facebooku
comments powered by Disqus
     

Nie przegap nowości na stronie!







 

Tagi: do poczytania